PRmotion – firma, której współwłaścicielem i prezesem był Bartosz Walczak uzyskała w latach 2017-2024 zlecenia z gminy Jarocin i gminnych spółek warte ponad 13 mln zł. Były wiceburmistrz nie został burmistrzem, a po wyborach spółkę postawiono w stan likwidacji.

Firma PRmotion od kilku lat świadczyła usługi tzw. promocyjne i informacyjne dla gminy Jarocin. Współwłaścicielem (wspólnie z żoną) i prezesem tej firmy był Bartosz Walczak, zanim pod koniec 2018 roku objął funkcję zastępcy burmistrza odpowiedzialnego m. in. za… promocję. Później oficjalnie właścicielem PRmotion został bliski znajomy Walczaka, Tomasz Ratajczak, nauczyciel w szkole muzycznej.
Zakres usług obejmował w ostatnich latach m. in. kampanie reklamowe na bilbordach, przygotowywanie komunikatów prasowych, prowadzenie gminnych mediów społecznościowych i działania zwane informacyjnymi na łamach wydawanej przez PRmotion gazety „Wieści Jarocińskie”. Ta umowa została zawarta na cały 2024 rok i dlatego w miesięczniku nadal ukazują się strony z materiałami przygotowywanymi dla gminy Jarocin.

Przetarg w Wigilię, oferty do Sylwestra

Firma PRmotion, wykonawca całych pakietów usług promocyjnych wycenianych na kwoty od pół miliona zł do nawet 1,3 mln zł, była wyłaniana w drodze przetargu, do którego zwykle przystępowała jako jedyna. Bywały lata, że postępowania przetargowe ogłaszano w Wigilię z terminem składania ofert do Sylwestra, czyli oferenci mieli na przygotowanie swoich propozycji zaledwie cztery dni robocze. Od oferentów wymagano posiadania eksperta – osoby posiadającej doświadczenie w tworzeniu projektów graficznych oraz materiałów wideo na zlecenie samorządu terytorialnego. Taki zapis oznaczał, że jeśli grafik posiadał nawet olbrzymie doświadczenie w tworzeniu projektów dla podmiotów prywatnych, dużych agencji reklamowych, to nie spełniał wymogu.
Poza dużymi zleceniami po przeprowadzeniu przetargu firma PRmotion otrzymywała od gminy także mniejsze, np. na zorganizowania uroczystości z okazji wręczenia przez burmistrza medali za długoletnie pożycie małżeńskie (30.000 zł) czy przygotowanie treści i publikacji kondolencji od burmistrza dla jarocińskich samorządowców w związku ze śmiercią ich bliskich. Urząd płacił za to faktury opiewające na 510 zł.

Promocja gminy czy kandydata na burmistrza?

Jako radni opozycyjni wielokrotnie zwracaliśmy uwagę, że działania finansowane w ramach promocji gminy wcale nie są promocją gminy, a raczej osób sprawujących władzę – burmistrza, zastępcy i radnych z klubu Ziemia Jarocińska. Te działania to m. in. gazeta „Wieści Jarocińskie”, na łamach której przed wyborami zastępca burmistrza Bartosz Walczak prezentowany był na kilkunastu, a nawet ponad 20 zdjęciach.
Po wyborach, na sesji rady miejskiej poprosiłem, aby przygotować zestawienie wszystkich zleceń jakie PRmotion otrzymywało od gminy i gminnych spółek od czasu kiedy Bartosz Walczak został współwłaścicielem i prezesem PRmotion (2017 rok) i z lat, kiedy pełnił funkcję zastępcy burmistrza (2018-2024).

Taka informacja została pokazana radnym na listopadowej sesji. Okazało się, że w latach 2017-2024 tylko gmina Jarocin udzieliła PRmotion zleceń o łącznej wartości prawie 5,5 mln zł, a spółki za blisko 8 mln zł. Nieliczne zlecenia ze spółek były dokonywane po przeprowadzeniu przetargów (tak bywało w pojedynczych przypadkach w WCR, PWiK-u i JAR). Z wykazu wynika, że w latach 2017 – 2024 PRmotion uzyskała z gminy i z gminnych spółek łącznie zlecenia wartości ponad 13,2 mln zł.

Została wizytówka i spółka w likwidacji

Zastępca burmistrza Radosław Żyto powiedział, że w gabinecie, który zajął po Bartoszu Walczaku nie zastał żadnych projektów, które mogłyby posłużyć do składania wniosków o dotacje, a w szufladzie znalazł jedynie wizytówkę Bartosza Walczaka – prezesa PRmotion, mimo że ten nie pełnił tej funkcji oficjalnie od grudnia 2018 roku. Radni zostali także poinformowani, że od kilku miesięcy gmina otrzymuje ostatnie faktury od PRmotion z pieczątką informującą, że spółka jest w likwidacji.
Jerzy Walczak

Tags
Skip to content